O nic mi nie chodzi.

 

  Nie ma…

 

  Nie ma mnie tam, gdzie być w danej chwili nie chcę. Nie słychać mnie gdy, nie mam nic do powiedzenia w danym temacie. Gryzę, gdy mnie ktoś zaczepi. Zabijam gdy szykuje się na mnie do skoku. Śmieję się z tego, co mnie śmieszy, nie wtedy, kiedy śmiać się wypada. Podejmuję tematy, które mnie zainteresują, nie te, które są na topie. Nie chodzę do kina, bo denerwują mnie kinomani.  Gadam do siebie, gdy nie widzę w pobliżu interesującego rozmówcy. Marnotrawię pieniądze dla kaprysu. Skrupulatnie przelewam czas nabierając go w dłonie. Patrzę na Ciebie do załzawienia oczu. Zaciskam usta w złości. Potrafię wyśpiewać każdy stan mojego ducha. Niewiele jest "rzeczy", które mnie zachwycają. Potrafię udawać, że nie rozumiem o czym do mnie mówisz. Zapamiętuję zagadnienia istotne dla mnie. Nie znoszę połysku, lubię matowość powierzchni. Gdy mam dosyć ważnych spraw, wykonuję prozaiczne czynności. Nigdy nie pozwalam światu, by kręcił się wokół mnie. Jestem tylko Twoim satelitą. Neguję istnienie autorytetów. Czasem bywa i tak, że dokładnie wszystko mam w dupie!

 

   escher

 

Autor: poltergeist666

Jestem zajebisty!

Dodaj komentarz