Materia ożywiona w przyrodzie, może przybrać różne formy. Nie znaczy to jednak, że każda forma musi się podobać wszystkim. Nie należy zapominać także o tym, że każda forma posiada swoich zwolenników. Najważniejsze, by forma nie przerastała treści, a zwłaszcza tych diagnozująco-pouczających. W tym miejscu bywają dorośli i ukształtowani emocjonalnie ludzie, a ja nie jestem ich wychowawcą. W związku z tym, nikogo nie będę walił po łapach i proszę do mnie z takimi „podaniami” nie startować. Jeżeli komuś wydaje się, że jako jedyny ma prawo oceniać innych i zawsze ma rację w każdej materii, niech liczy się z tym, że sam zostanie oceniony, a racja jego podważona. Koniec z głaskaniem się i potakiwaniem – wchodzisz w paszczę lwa na własne ryzyko.
na trzeciej fotce od gory Ala jako zywa /faja/ …
No to teraz wsadźcie sobie palce w tyłki i bawcie się miło:]
Wiaderko pomyj stoi kolo drzwi i księga zasad , na dzisiejszy dzień , obok:]
Nie potrzebujemy dobrych rad, ani drogowskazów, od wzorów cnót wszelakich.
Haniu zawsze te pomyje rozlewasz niby niechcący jak wchodzisz tutaj… czyzbyś dziś zapomniała się ? ;)
/zastanawianie sie nad tymi palcami w tylku … w czym rzecz/ …
Nie, no przecież wszystkowiedzącym lepiej, wolno użyć każdego środka przekazu. Reszta ma się cieszyć z zaszczytu.
Jakoś nie mogę doszukać się powiązania tych obrazków z treścią notki.
Niekoniecznie,możecie sobie przecież zmienić dowolnie komentarz, tak by bylo dowcipnie i fajnie, szczegolnie w odbiorze Waszym, no to do dziela :) Zabawcie się:]
Poltergeist ,może zrób pierwszy krok i pokażi emasz inwencji twórczej, nie bądź leluja gorsza od procka i koleżanek redakcyjnych:) to będzie fajna zabawa:]
Haniu skup się, ja zadalam pytanie odnosnie tych palcow…czy to każden każdemu ? bo ja nie wiem pomiędzy kim stanąć … /faja/ …
Może stań pomiędzy poltergeistem i prockiem, bedziesz mogla wykazać się delikatnością i finezją grzebiąc im po migdalkach:]
Haniu, masz dowody na moją winę? Nie podpowiadaj mi, co mam robić, najlepiej zwyzywaj Pstro od idiotek, bo przecież Tobie wolno!
zazdrość przez Ciebie przemawia widoczna gołym okiem /faja/ nawiasem, dlaczego nie pójdziesz wyzewnętrzniać się gdzie indziej co ? wchodzisz i od progu jesteś niemiła , trochę dobrego wychowania i Tobie nie zaszkodzi jeśli chcesz umoralniać innych …
Jeśli jesteś zazdrosna, to uplasuj się pomiędzy Pstro, kto Ci broni?
a uchowaj Pstro zwyzywa Hanie , to obraza majestatu po calości… /faja/
Proces, no chyba odróżniasz kształty materii na obrazkach?
odwalcie się od Haniz, ja prowadzę od wczoraj jej terapię. Haniu prosiłem oddychaj głeboko, az stawaj na palcach wciągając powietrze, ooo tak dobrze. I teraz buuuuu wypuszczamy. Brawo.
Nie wolno wyzywać Hani, bo Hania wie lepiej, co, kto,kiedy. Hania prż każdemu mówi, co ma zrobić, jeśli się nie podporządkuje, to traci w jej oczach wszystko , Hani wolno każdego prostować, hania ma prawa wszelkie, by ustawiać każdego w grupy i podgrupy, by oceniać i karcić.
Gdzie indziej Pstrokata nie edytują komentarzy i nie dopisują „cudzej” treści, tak jak robicie to Wy,rzekomo ludzie nie ingerujący w zachowanie innych i nie reagujący na to co kto mówi:D
Nie, a to przep[raszam. Jeśli Hania już jest objęta terapią Panapatisona, człowieka spoza tej wstrętnej grupy poltergeistowej, to ja się wycofuję. /faja/
Rzekomo to komuś tu rower ktoś zapierdzielił.
bo to jest tak… dajesz jednej czy drugiej do zrozumienia , że nie masz ochoty rozmawiać czy też sluchac wywodow umoralniajacych ,a te z uporem maniaka swoje codzień od nowa… przyslowiowo pluniesz w twarz a jedna z drugą uda że pada deszcz i swoje od nowa… nie zniżasz sie do ostatecznego :spierdalaj… i to wykorzystują …ale sprobuj to napisac…odrazu żeś prostak czy cham… niestety czasem nie da się inaczej…szkoda że nie każdy tak potrafi prosto z mostu jak proc na ten przykład…
Nie podoba się tutaj, to proszę iść gdzie indziej, a nie umoralniać. Wam się wydaje, że macie takie prawa, żeby zmieniać tutejsze obyczaje…?
Poltergeist, jesteś najbardziej zdystansowanym człowiekiem:] wierzę Ci.
i Hania wie lepiej co Pstrokata robi… a teraz patrz na ruch moich liter… pstro nie dopisuje do komentarzy… ANDERSTENT ?
Nie potrzebna mi do niczego Twoja wiara, Haniu. Skończył się dystans mój, do wielu spraw. Nie obchodzi mnie już, za kogo mnie uważasz. Mam taki sam dystans, jak Ty, kiedy ktoś się z Tobą nie zgadza i ma inne zdanie.
Hania wie lepiej, Pstro – Hania napisała, że dopisujesz, to dopisujesz. Nie sprzeciwiaj się, bo Ci wykład strzeli, umoralniający.
Poltergeist, dlaczgo ja mam nazywać koye idiotką? nie pamiętam dobrze, ale jeśli sięgnę do archiwum, to pewnie sobie przypomnę, kto o niej tak mówił, bo ja na pewno nie:)
Poltergeist, mowicie o blogasku NASZ, więc przyjmij odpowiedzialność zbiorową:] bo nie można być troszkę winnym a troszkę nie, jesli stanowi się grupę:]
tutaj taka zabawa, a ja w notce poniżej
Oczywiście, najlepiej nie pamiętać. To ja mam pamiętać wszystkie „krzywdy”, nawret te, które dotknęły Cię, choć do Ciebie kierowane nie były.
Odwal się w końcu ode mnie, sama sobie przyjmuj, co chcesz! Przestań mnie nauczać, bo moja cierpliwość się kończy. Przyjmij, że jestem cham i idź w pokoju.
„poltergeist mówicie”. No, mówimy.
No wybacz, alejakim cudem możesz pamietać o tym, kto mówil do mnie, że koya jest , by nie rzec wulgarnie, powiem „niespełna”, no skąd? więc nie rób z siebie męczennika za ludzkość.
Prosiłem: odwal się. Ja nie jestem męczennikiem, to zdaje się Ty przejęłaś tutaj rolę obrońcy uciśnionych. O moralizatorce przez grzeczność nie wspomnę.
Haniu że przytoczę …
Pstrokata, malo rzeczy mnie zaskakuje, ale twoje niedobory intelektu powalily mnie na kolana ….
już nie badź taka święta w slowach… /faja/ powiadasz ze ja też się zalapałam na to żeby mnie rozbierać na czynniki pierwsze ?
Święta Hanioa, no jakże mogłaby komuś powiedzieć coś złego, no jak!? Przecież jeśli Hania coś mówi, to to jest najprawdziwsza prawda.
Haniu, nie bądź kurwa mać kupą! W momencie gdy nam skasowali Cyca, przeszłaś na stronę Licencji i Valmonta. Którzy cieszyli się z tego i wtedy zaczęli nas napierdalać. Justysia zwinęła żagle i zaczęła napierdalać na Kawę, akurat w tym momencie.
Większość z Was przedstawia zerową wartość bojową. Można Wam skopać dupy, nasrać, najszczać na Was, a Wy będziecie się tylko oburzać.
To samo jest na czacie, cipy po siedmiu klasach i zapijaczone kutasy kopią Was po rzyci, to zamiast odpowiadać ogniem, mizdrzycie się do nich.
To mnie tak wkurwia. To, że Licencja teraz napisała notkę o Pokerze, pod którą jej komentatorzy nazywają naszego Pokera „kanalią”, to raczej mnie bawi, mnie gorzej nazywali.
A, Hania nie jest tchórzem, nie boi się wejść i dowalić każdemu w imię jego własnego dobra. Dowalać to MY _ Hania, nie nam – Hani.
no niech będzie że dopisuję /faja/ przesz mogę tego nie wiedzieć NEI ?
no proszę to tu są jakieś strony i nawet się przechodzi z jednej na drugą. Że też nie zauważyłem tych stron. Sytuacja wymaga określenia się. Wybieram stronę A. Nie wykluczam przejścia na stronę B, a nawet C. W warunkach bojowych to mogę nawet wylądować po stronie D.
Haniu oddychaj, głeboko oddychaj.
Pstrokata, Ciebie nie da się już rozebrać na czynniki pierwsze, bo jesteś niestety prosta jak budowa cepa, i celnie poker w jednym slowie ujmowal twoją charkterystykę :) ale o sczegóły to już do niego, bo mnie może pamięć zawodzi.
Na czacie, gdzie spędzacie większość życia, nie przeszkadza Wam to, że taka Wiedźma czy inna Dodi kopie Was po rzyci i ustala zasady. Na Bloksie nie przeszkadza Wam to, że Ols kasuje blog. Nie irytuje Was Siwa, która zamyka forum. Tylko czepiacie się drobnych moich błędów.
Ja nie wiem, dla mnie to kurwa skandal, ze taki Ols, który musiałby stanąć na plecach Iskan ny, żeby mnie w dupę pocałować, może skasować nasz blog.
Ty powiesz, że nie NASZ, tylko WASZ, bo jesteś kupą.
Ciekawe do czego się jeszcze posuniesz, Haniu, żeby Twoje było na wierzchu?
A Ty?
Chcesz zobaczyć?
Straszysz mnie?
A Ty mnie? Ja jestem w Twoim pojęciu „tchórzem”.
Ja zawsze Ci pomagałam w różnych bojach procu, znaczy się kiedyś, zanim Ty okazałeś się kupą:P
Haniu prawda jest taka że są dwie osoby na necie ktore moga mnie rozbierać… na czynniki pierwsze też …Poker i Ala , a innym wara … cep cepem, ale namolstwa nie mam we krwi , za to Ty tego masz nadmiar … to tak na marginesie jak już sobie słodzimy … ale też nie jesteś osamotniona co może być dla Ciebie pociechą ..;)
Nie straszę Cię, jak można straszyć kogoś o krysztalowej osobowości,pomyśl, herezje jakieś wypisujesz:)
No cześć!
Tak Was czytam i stwierdzam, że z Hani zrobiła się straszna przekupa. Kiedyś miałam dużo lepsze o niej zdanie. I tyle ciągle o tym dystansie pisała. Kurcze, nawet analizowałam kiedyś rozmowę z nią przeprowadzoną. teraz już bym chyba tego nie zrobiła.
Nie wiem jaka byłaś Haniu, ale jeśli inna zganiam to na zły wpływ pokoju po 40-stce. Tam każdy by zgłupiał.
Koya , jesteś kobietą o wielkim sercu, wzruszyłaś mnie.
Drwij, dalej ze mnie drwij, nigdy nie pisałem, że jestem kryształowy, w przeciwieństwie do Ciebie. Bo jakże ktoś wadliwy, może oceniać innych? Tylko ten ma prawo podnieść kamień, kto bez grzechu.
A teraz muszę wyjść, bo się spóźnię.
Buuu – poker powiedz, że Ciebie wystraszyłem:)
Zawolajcie jeszcze Lonstara:D
Poker wyszedł – jednak go wystraszyłem:)
A teraz straszę siebie buuu…. i spadam na stadion. Idzie ktoś ze mną na mecz? Tam zdecydowanie zdrowsze emocje.
LONSTAAAAAR!
„Ja zawsze Ci pomagałam w różnych bojach procu, znaczy się kiedyś, zanim Ty okazałeś się kupą:P”
A jak się przekonałaś, że Michnik jest kupą, to przestałaś wierzyć w wolną Polskę, Katju?
Kiedy Lepper został wicepremierem uznałaś, ze jednak PRL był lepszy?
Po co ja to piszę, nie skumasz. Za krótka jesteś. Skup się na napierdalaniu Pstrusi i Kawci.
Ja napierdalam się z systemem, a nie z babam i w kolejce po kiełbasę, które są tego systemu ofiarami. Znasz mnie już na tyle długo, ze powinnaś to kumać.
Myślałem, ze pomagasz mi, bo to dla Ciebie frajda, prać tych tępych adminów i opów na czacie. Nie sądziłem, że to jakieś poświęcenie z Twej strony, Katju. Przysługa dla mnie.
Poltergeist, o ile dobrze zauważylam, tutaj zostalo ustanowione przez WAS prawo dżungli, określiłeś TO miejsce „paszczą lwa” nie rozumiem więc , dlaczego nagle chcesz nadać temu miejscu charakter biblijny :] to chyba jakaś przewrotność? tak? ale to chyba lekka przesada, bo sam sieczesz na oślep, a wymagasz by traktowano Cię jak Krola:)
Hania sobie miejsce do zaczepek znalazla … ale jak jej to ma ulzyć .. to na zdrowie …/faja/
A po cóż ja miałabym ją prać ? Ja kumam o czym piszesz, ona chyba jednak nie. Głupszych i słabszych nie biję, chyba że dla jaj czy dla idei. ;)
Ty się procu od dawna sam napierdalasz gołym łbem o żelbeton, za każdym razem z takim samym skutkiem:) Przybij sobie choć beretkę dla amortyzacji:)
Poza tym spostrzeżeniem nic nie kumam, nie odpowiadaj mi, bo to równie bezsensowne.
Wolę się napierdalać własnym łbem, niż tkwić na czacie i błyszczeć na tle tych biednych świrków.
Jak, za przeproszeniem, jakaś Ruda Kupa.
Hanka, ustanawiam niniejszym, żeby każdy, komu się to miejsce nie podoba, nie wchodził tutaj, tak zwyczajnie je omijał. Nie nadałem temu miejscu żadnego biblijnego charakteru, przeczytaj dokładnie i nie dowalaj się, jeśli nie zrozumiałaś, że przytoczyłem jedynie cytat. Siekę na oślep? Widzę wręcz doskonale, jeszcze sieć nie zacząłem, co Ty robisz już od dłuższego czasu. Nigdy niczego od Ciebie nie wymagałem, a szczególnie traktowania mnie „jak króla”. Możesz mnie w ogóle nie traktować. Nie życzę sobie takich krucjat – zachowanie religijne. Nie masz się na kim wyżyć, to sobie znajdź kogoś, ja już mam dosyć Twoich umoralniających i jedynie słusznych spostrzeżeń. Taki okropny jestem? To po cholerę stale mnie zagadujesz? Chcesz mnie naprawić?
Nigdy tego nie rozumiałem u kobiet, że chcą sobie urobić tego swojego idealnego faceta. Żeby oczywiście potem móc go krytykować, że jednak odbiega od ideału.
Też chciałbym Pokera urobić na żołnierza, który wypruwa flaki wrogom i nosi je na szabli. Ale czym jak go mogę skorumpować? Przecież go nie uwiodę.
To jest syndrom tego co pisała Defendo jeszcze na Forum:
Kiedy matka mówi do dziecka „załóż sweter bo mi jest zimno”.
Hania to mogłaby kastrować mentalnie, nie? Nie chemicznie jak Donald. Hanka Castro unudziłaby faceta tak, że jaja by mu zwiędły i same odpadły.
No dobra, Hania w sumie to dobra kobieta, na pewno jest wrażliwa, uczciwa, szlachetna, prawa. Na pewno jest szlachetniejsza i lepsza ode mnie. Tak jak Licencja czy Milarytka. Ale ja kurwa jakoś ich nie lubię.
Proces /turlak a nawet dwa/ hahahahahahaha
Może wystawmy pomnik dla naszej ułomności i doskonałości innych? Staniemy się „lepsiejsi”.
Tak, masz rację Proces, są tacy, którzy mogą wszystko, zazwyczaj nazywa się ich bogami. /faja/
Kawa. :)
Kawcia a Ciebie tak jakoś dziś dużo w blogosferze… wolne masz jutro ? :>
przeKUPA VII:)
Ja Wam na przykład powiem jak było z Pstro. Kiedy ją zobaczyłem na czacie, doszedłem do wniosku, że się nie nada. Pierdoliła głupoty, miała parę czatowych algorytmów na krzyż. Kazałem jej spierdalać. Oczywiście potem i tak przychodziła, Kawa ją polubiła, ale normalnie tylko mi o tym pisała, że ją lubi. W żadnym razie nie przekonywała mnie do Pstro. Zaczęła gadać z nią na forum, czacie, to se pomyślałem tak: no jak się kupy polubiły, to co ja mogę? I z racji tego obdarowałem nawet Pstro urzędem na forum, żeby nie było, iż tylko faworyzuję inteligencję pracującą i wykształciuchów. No i tak powoli przyzwyczaiłem się do Pstro. A i Ala się załapała na krzywy ryj przy tym całym zamieszaniu.
Ruda_kupka.
Proces no i sprawdzilo się powiedzenie : trafiło się ślepej kurze ziarno /faja/ … jak znam Alę to będzie wzruszona :D
Podstawowe pytanie to brzmi: Czy chcemy by coś się działo?
Kawcia, czy teraz Pstro, pierdolą głupoty na tych blogaskach, ale ja to lubię. Ktoś się krząta, jest jakaś gospodyni. A taka Hania to chciałaby wszystko zlikwidować, jak Kononowicz. A Katja chciałaby tylko błyszczeć i świecić na czacie, żeby muchy się złaziły i ją obsiadały. A ona bezczynnie by błyszczała. Jak… no ta…
Nie chcę tu pisać, że Hania czy Valmont są źli. Pewnie są lepsi, wrażliwsi, kulturalniejsi ode mnie. Na pewno Hania świetnie gotuje, a Licencja ślicznie pachnie rybą konserwową. Valmont na bank jest przystojniejszy ode mnie, wrażliwszy i bardziej kulturalny. Tyle, że oni nie mają forów, czatów czy blogów, gdzie można by o tym podyskutować. Nawet jakby mieli, to by mnie tam zabanowali.
Nie mam wolnego jutro, ale poczułam nieodparta tęsknotę i pojutrze mam wolne. :>
Wypisaliście mnie z Poltera? Skandal! ;)
Oni są „może i lepsi”, ale czy mogą mieć coś dzięki własnej inicjatywie to już mam duże wątpliwości. ;)
No, kurde, a co ja mogę na tych blogach pisać jak nie pierdoły. Zastanówmy się jednak co piszą doskonałe komentatorki. A może lepiej nie? ;)
a czy ja twierdzę że ONI są źli ? lubię ich jak leci a że są inniejsi w pewnych kwestiach .. /faja/
Kawcia a bo się nie udzielalaś, a proces obiecał ze godnie pociągnie za Ciebie i siebie wakat /faja/
A gdzie to obiecał ? :>
A, już kumam. :D
Normalnie zrobiłaś to złośliwie, ja wiem. :P
O, Katja :**
Podam przykład.
Ja na przykład uważam Sofijkę za idiotkę. Wiem, że Ala ją lubi, ale nigdy mi nie sugerowała, bym był dla Sofijki miły, nigdy nie sugerowała, bym nie pisał czegoś na jej temat. Albo akurat pisał, to co ona lubi.
Sofijka jest tu adminem. Czy ja kogokolwiek z Was prosiłem albo sugerowałem, żeby ją stąd wypieprzyć?
Myślę, że tu tkwi różnica. Czy komukolwiek sugerowałem by się jej pozbyć?
Kawcia oczywiście chcialam nawet sobie dac nicka ‚zlosliwie’ ale dalam koya … tak dla przewrotności …:P
Nie, ale i tak wszyscy wiedzą lepiej, że nami rządzisz, a my się modlimy do Ciebie. /faja/
Proces nie sugerowałes bo wiesz że to jakby grochem o ściane /faja/
Ty to modlisz się do Mikosza, Pokerze. Chyba lepiej jak coś się dzieje i wiem, że często się podkładam, ale mam dystans do procesa. Owszem, wolałbym mądrzejsze i jedynie słuszne dyskusje, ale nie umiem się przebić.
Ja Wam kiedyś zasugerowałam co proces7 chce i Wy to pojęliście. To chyba tak nie? ;)
Tyu natomiast, nie masz żadnych bogów, procesie.
O przepraszam, przejęzyczyłem się, chciałem napisać bLogów.
Przecież po tym jak Kawcia sobie poszła, to siadły te wszystkie „moje” blogi. Ja nie mam siły i woli by pieprzyć się w sprawy techniczne i marketingowe. A bez tego dziś ani rusz.
Niedobra Kawcia…
Trzeba też oddzielić pewne sprawy. Istnieją ludzie po prostu atrakcyjni blogowo, w takiej publicznej dyskusji. Zdaję sobie z tego sprawę, że na czacie czy forum przyciągałem ludzi swoją marką. Za to na privach jestem obrzydliwie nudny i nijaki.
Wydaje mi się, że niektórzy nie umieją tego wyselekcjonować.
Proces jeśli Ci to poprawi nastrój to napiszę , że znam większych nudziarzy /faja/
Poważnie, Pstro? :P
Mam tylko nieco mniej czasu i nie zdążyłam się jeszcze całkiem z tego otrząsnąć. Jeszcze wrócę, zobaczycie. :P
Dla mnie wszędzie jesteś wyjątkowy, Procesie.
Aha, zapomniałam jeszcze napisać, że nie mogłam się nie wpisać pod tą notką, z jeszcze z jednego powodu.
Skąd, kurde, wzięliście moją fotkę i kto Wam pozwolił ją rozpowszechniać, co?
Na necie znalazłem. :>:P
Poker :D jak bum cyk cyk :P
KKS mistrzem jest!!!!!!!!!!!!
Formy materii są różne, ale jakość jest ważna, jakość!
Czy wyszło merytorycznie?;)
Pokereczku – cukiereczku :*
Pokereczku- mój ciasteczku ;)
Katjuszko- cmok w serduszko :*
„Pijaczek zakręcił się przypadkiem na cmentarzu.
Zauważył grabarza, zajętego swoją praca i postanowił go dla żartu przestraszyć.
Podszedł do niego od tylu i wrzasnął :”BUUUUAAA”
Grabarz ani drgnął, nawet sie nie odwrócił i kontynuował swoją pracę.
Pijaczek zniesmaczony nieudanym żartem odchodzi. Kiedy wychodzi poza teren cmentarza, nagle dostaje łopatą w łeb i pada na ziemię nieprzytomny.
Pochyla sie nad nim grabarz i grożąc palcem mówi:
„Straszymy, biegamy, skaczemy, bawimy sie … ale za bramę nie wychodzimyyyy” „